czwartek, 13 października 2016

Skok wron...

Skok wron...

Wypływasz w rejs w nieznane.
Świat jest Ci obcy, niebezpieczny.
Jest zaopatrzony w magię, broń i karty.
Nie znasz reguł gry.
Wiesz, że wkraczasz na teren, gdzie dostaniesz w ryj za sam fakt, że oddychasz.
Zaryzykujesz?
Czy stchórzysz?


Otwarcie książki jest pierwszym etapem podróży. Zaczynasz przygotowania i skrupulatnie uzupełniasz informacje. Jeśli chcesz przeżyć musisz mieć informacje. Kto ma je jak Kaz, a zbiera jak Inej, ten rządzi tym światem.
Z drugim rozdziałem zostajesz wypchnięty z bezpiecznego statku, a błądząc po ulicach jak ostatni kretyn trafiasz na walkę gangów. Jesteś w sytuacji podbramkowej, gdy zamkniesz książkę będzie Cię ona prześladować dniami i nocami niczym członkowie gangu. Wiesz za dużo, więc albo wkraczasz w to „gówno” dalej, albo spoglądaj często za ramię. Oni czekają, by strzelić w tył Twojej głowy…

piątek, 2 września 2016

Baśń o pewnym porwaniu

Baśń o pewnym porwaniu…

Zapewne większość z dziewczyn, które czytają moje słowa w dzieciństwie marzyło o tytule księżniczki. O jedwabnych sukniach, filigranowych dłoniach w koronkach, a nade wszystko o misternej koronie połyskującej we włosach. Ale czy w tych marzeniach była mowa o złotej klatce niewoli?
Posłuchajcie zatem baśni, historii o klątwie i o złączonych, którzy posiadają moc zdjęcia jej…

Dawno, dawno temu za górami i lasami żyła płomiennowłosa dziewczyna imieniem Cécile. Znała proste życie, wstawała wraz ze świtem i kładła się jako ostatnia, gdyż uprawiana przez jej rodzinę ziemia wymagała pracy. Dziewczyna marzyła o wielkości, wielkości w wielkim świecie. Chciała wyrwać się z małej wioseczki i zaczerpnąć oddechu sławy, sukcesu oraz dostatku. Umożliwić miał to jej głos. Dźwięki, jakie potrafiła stworzyć otwierały przed nią złote drzwi. Sopran, jaki okiełznała, powalał ludzi na kolana. Śpiew, jaki z siebie wydobywała oznaczał dla niej wolność. Dziewczyna marzyła i śniła na jawie, ale to, co tworzyło się w jej głowie całkowicie odbiegało od przyszłości, jaką zgotowało dla niej przeznaczenie…

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Pierzasty album rodzinny...

Pierzasty album rodzinny…

Czytając „Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender” nie czułam się, jakbym miała kontakt z książką. Miałam wrażenie, że obcuję z papierowym wysłannikiem ludzi, który siedzi ze mną nad albumem rodzinnym i opowiada zawiłe losy pewnego rodu…


Książka album, bo inaczej nie mogę określić dzieła Leslye Walton. Z każdym słowem w mojej głowie tworzyła się fotografia każdego z członków rodziny, która była uzupełniana kolejnymi historiami. Historiami, które znają tylko osoby połączone więzami krwi, więzami przypadków i więzami magii.

Czym jest ta książka? Myślę, że to doskonałe pytanie (nieco natury sensu istnienia samej książki),które ułatwi mi opowiedzenie o tej powieści.

wtorek, 16 sierpnia 2016

Cztery Londyny w zasięgu ręki

Cztery Londyny w zasięgu ręki!

Znudziły Ci się wakacje w domu? A może „piękne polskie lato” zmusza Cię do siedzenia pod kocem i umierania z zimna? Chcesz to zmienić? 

Daj się porwać V.E. Schwab, która szczegółowo zaplanowała zwiedzanie czterech Londynów w „Mroczniejszym odcieniu magii”. Tak, czterech, można rzec, że to 4 w 1. Każda minuta jest wykorzystana do maksimum. Każda minuta jest wypełniona adrenaliną. Każda minuta tej wycieczki sprawia, że magia w Tobie zaczyna budzić się do życia.